Odzież Castelli włoską ikoną rowerowej garderoby

Włosi to ciekawa nacja. Wynaleźli gitarę, fortepian i lody oraz ekspres do kawy, w alfabecie nie ma W i K (sprawdziliśmy – to prawda!), Ferrari jest jednym z najbardziej pożądanych aut, a najważniejsze danie dnia to …kolacja, często wielogodzinna. Mają ponad 300 gatunków makaronu, jedzą masę pizzy i mają fioła na punkcie prędkości mimo iż często przypominają trzmiele zamiast szerszeni. No i mają styl. Tego im odmówić nie można – nawet awaryjna Alfa Romeo psuje się z gracją. Rzadszy powód do narzekań to ubranie sportowe Castelli – przeznaczone dla kolarzy, z wysokiej półki, będące doskonałą wizytówką włoskiej szkoły kreatywności i pracy z kolarzami celem oddawania im produktów najwyższej klasy.

Odzież kolarska Castelli to kawał rowerowej historii. Włosi jako pierwsi zastosowali lycrę w 1974, duża część ich ubrań testowana była w tunelach aerodynamicznych, są też pierwszym producentem, który stworzył linię strojów kolarskich tylko dla kobiet oraz ubierał mistrzów świata i olimpijskich w jeździe na torze. W zawodowym peletonie w Castelli mogliśmy zobaczyć takich kolarzy jak Lorrain Jalabert, Miguel Indurain a cała grupa Cervelo jest poligonem doświadczalnym dla włoskiego producenta. W strojach jeździli także kolarze z Sky i Ineos. Czy dzięki temu dostajemy stroje wysokiej jakości? Tak. Czy musimy za nie płacić słone kwoty – już nie. Czy warto inwestować w odzież kolarską Castelli – jak najbardziej. Co producent ma w swojej ciekawej, bogatej ofercie? Sprawdzimy.

Odzież rowerowa od marki Castelli

Odzież rowerowa Castelli – kolarz kompletny (w ubranie)

Włoski gigant ubierał zresztą w swojej bogatej historii nie tylko kolarzy – ale także piłkarzy z Juventusu i Interu, dwóch gigantów włoskiego futbolu. Biały skorpion na czerwonym tle towarzyszył więc sportowym zmaganiom od ponad wieku – godna podziwu wytrwałość i wiedza, jaką dysponuje producent przekłada się na stroje, które oferuje w sprzedaży. Oprócz typowych elementów stroju jak spodnie i koszulki Castelli produkuje także całą gamę akcesoryjną – rękawiczki, skarpetki, bieliznę rowerową i ochraniacze na buty a także maski i rękawki.

Wielu kolarzy narzeka na ceny produktów Castelli. To jeden z najbardziej drażniących elementów w ofercie. Jest to z pewnością marka bardzo uznana i należąca do światowego topu – co za tym idzie, cena również jest „markowa”, najczęściej – na szczęście – idąca w parze z wykonaniem. Można jednak zrozumieć nieco skwaszone miny, jeśli za koszulkę ProMesh producent prosi nas o ponad 230zł, a parę rękawiczek Icon Race – prawie 200. Przy rosnących cenach półproduktów zapewne jest to uwarunkowane wieloma zmiennymi, ale nie zmienia to faktu, że stroje Castelli bywają bardzo drogie (podkreślmy – bywają!). Czy są tego warte? W większości – tak. W dużej części są także produktami o umiarkowanych cenach do przełknięcia dla ogromnej większości z nas.

Koszulka kolarska Castelli

Castelli w szafie – szał na rowerze. Koszulki.

Przyglądając się ofercie na pewno najlepiej spojrzeć na różnorodną i arcyciekawą gamę koszulek kolarskich. Stroje kolarskie Castelli to przykład ciekawej kolorystyki i świetnych materiałów. Design jest absolutnie bez zarzutu, podobnie jak szycie i fantastyczne wykończenie. Jest tu kilka serii produktowych, które fantastycznie dopasują się do naszej szafy. Ceny nie należą do niskich, ale na półce wykonania celujemy tu naprawdę w wysoki pułap.

I tak, ciekawe serie produktowe w koszulkach to chociażby Castelli Milano (ok.320zł w zależności od rozmiaru). Niebanalna, żywa kolorystyka miesza biel i czerwień. Zamek jest prowadzony na całej długości koszulki, materiał jest rewelacyjny – nazywa się ProSecco, niemniej dla Panów nada się genialnie. Dla Pań – ciekawe serie to Anima (175zł), świetna Scheggia 2 (220zł), damska odmiana Climbers (200zł), w najlepszych wersjach Panie powinny celować w Unlimited (320zł), Atelier W (280zł) czy Aero Pro W (460zł). Większość wersji Castelli produkuje dla obu płci i w gamie trudno znaleźć tak zwane unisexy. Sprzyja to właściwemu dobraniu stroju i nie chodzeniu z wygodą na kompromisy. To na pewno plus.

Najdroższe w gamie są serie Italia – wykonane w tradycyjnej włoskiej kolorystyce z motywami narodowymi. Za koszulkę tego typu musimy wysupłać niemal astronomiczne 510zł. Trochę tańsze są serie Pave (400zł), oraz bardzo udane Prologo VI (350zł).

Odzież Castelli najwyższej jakości

Spodnie – fundamentalne dla nóg

Odzież rowerowa Castelli to także szeroka gama spodni. Lub powinniśmy raczej powiedzieć bardziej ogólnie – całego arsenału dla nóg, bo oprócz spodni krótkich są też ocieplane, w formacie 3/4, nogawki i ochraniacze na buty. Razem z bielizną tworzą zbroję dla zimna i zabezpieczenie dla ciepła. Oraz chronią najbardziej newralgiczne części ciała bezpośrednio pracujące z rowerem.

Na zimno i chłód firma proponuje nam topowe, długie Sorpasso Ros Wind. Kosztują niebagatelne 850zł, ale to strój ocieplony, wykonany z użyciem Gore-Texu, o kapitalnych właściwościach. Z górnej półki mamy jeszcze topowe odmiany krótkich spodni – Premio (810zł) oraz Superleggera (790zł). Te drugie używane są przez team Ineos, i stąd może dodatkowe „profity” przy cenie. Na zimę warto pomyśleć też o Castelli Polare 3 (762zł), lub dużo tańszych Tutto Nano (510zł). Panie powinna zainteresować na chłód wersja Meno Wind (505zł), a na normalne warunki świetne, krótkie Velocissima 2 (390zł) lub bez szelek – Prima (350zł) będzie idealna.

Panowie mogą wybierać wśród takich wersji jak: Entrata (351zł), doskonała będzie tania wersja Evoluzione 2 (raptem 210zł), a jeśli szaleć – to Free Protect Race (obecnie 780zł) lub Free Aero Race 4 Team (650zł) będą świetne.

Kurtki – niebanalny dodatek

Jeśli spojrzymy na szeroką gamę jaką prezentuje odzież Castelli, uwadze nie ujdą nam znakomite kurtki na okres jesienno – zimowy. Świetne materiały sprzyjają długotrwałemu użytkowaniu oraz naturalnie wydłużą nam sezon chroniąc przed chłodem. Najpopularniejsze modele to genialna Mortitolo VI (prawie 800zł), Perfetto Ros (850zł), Aria Shell (450zł), świetna Superleggera (270zł), Riparo Rain (380zł). Można dość swobodnie wybierać wśród kolorów i krojów, ceny niestety są dość spore ale na przykładzie Superleggery widać, że można kupić i taniej.

Rękawiczki Castelli na rower

Akcesoria: rękawiczki, czapki, skarpetki, rękawki

Bardzo bogata oferta sprawia, że odzież Castelli jest niemal kompletnym wyposażeniem kolarza na współczesnej trasie, niezależnie od nawierzchni i stylu. Kompletne i doskonałe ubiory uzupełnione są przez drobniejsze akcesoria. Możemy zaopatrzyć się praktycznie we wszystko. Wymieniając tylko poważniejsze akcesoria dodatkowe to:

  • rękawiczki: Icon Race (195zł), pełne Perfetto Ros (265zł), Lightness 2 (160zł), Entrata V (140zł), Arenberg Gel 2 (160zł); oferta rękawiczek to temat na oddzielny artykuł – niemniej można wybierać niemal dowolnie w cenach już od 87zł za parę;
  • nakrycia głowy: na zimę – koniecznie Balaclava, kominiarka z świetnego oddychającego materiału (tylko 130zł); pod kask – opaska Pro Thermal (52zł); klasyczne czapeczki – od 100 do 160zł;
  • skarpetki kolarskie: najtańsze kosztują około 40zł – Gregge 15, najdroższe – prawie 150zł to wyśmienite Fast Feet; tak czy inaczej to strasznie niedoceniony obszar, który warto przejrzeć i dokonać zakupów – może to w dużym stopniu decydować o przyjemności z jazdy;
  • rękawki: kapitalne uzupełnienie stroju na okresy przejściowe; do 150zł dostaniemy rękawki z materiału NanoFlex lub ThermoFlex, a więc i oddychające i termoaktywne; świetne i lekkie, będą doskonale uzupełniać strój kolarski w razie potrzeby;
Odzież rowerowa Castelli

Ferrari w szafie, Rossi na rowerze – stroje kolarskie Castelli

Powyższy artykuł tylko pobieżnie porusza gamę produktową włoskiego giganta. Ma on ogromne zaplecze i doświadczenie, a ilość produktów powinna zadowolić każdego klienta, również tych z mniej zasobnym portfelem. Opinie na temat produktów Castelli są niemal jednoznacznie pozytywne – ubrania Castelli chwali się za wykonanie, łączenia, świetną pracę na zimnie i w chłodzie, jakość wykończeń i trwałość. Z pewnością nie należą one do rzeczy najtańszych na rowerowej liście zakupów – jednak na pewno aspirują do bycia najlepszymi w swojej klasie, co usprawiedliwia wysokie ceny.